Na łapkach niektórych Twoich podopiecznych zauważyłem obrączki podobne do tych jakie zakładają ornitolodzy dzikim ptakom. Dlaczego Twoje ptaszki też mają takie obrączki? Czy ten Twój Czersk to ten koło Tucholi i Chojnic? Musisz bardzo kochać zwierzęta.
Majcz, należę do związku hodowców drobiu - PZHGRiDI, a dokładnie do bydgoskiego stowarzyszenia. Obrączkuję ptaki by je wystawiać i móc zidentyfikować. Tak, to ten Czersk :)
Widzę że wdepnąłem w gniazdo ptasiarek ;-) Żeby nie było że czasem nie mam do czynienia z ptaszkami przywiązanymi do ludzi, popatrz na zdjęcie http://imageshack.us/photo/my-images/21/img0284xaj.jpg/ to prawdopodobnie uciekinierka z hodowli ale zdążyła już całkowicie zdziczeć. Dwa lata temu razem z dzikimi kaczkami kręciła się na pobliskim jeziorze, będąc tak samo jak one płochliwa. Czy wiesz co to za kaczuszka? A o Czersk pytałem bo ponad 30 lat temu uczyłem się w TL w Tucholi.
Ta kaczuszka swego czasu zrobiła spore zamieszanie w światku ornitologicznym, to podobno cyraneczka bajkalska ale były też głosy że to jakiś mieszaniec. A Bory Tucholskie , jeden z piękniejszych okresów w moim życiu ;)
11 komentarzy:
Na łapkach niektórych Twoich podopiecznych zauważyłem obrączki podobne do tych jakie zakładają ornitolodzy dzikim ptakom. Dlaczego Twoje ptaszki też mają takie obrączki?
Czy ten Twój Czersk to ten koło Tucholi i Chojnic?
Musisz bardzo kochać zwierzęta.
Majcz, są obrączki bo Ewcia ma rasowe ptaszki. A takie z obrączkami na wystawy można zabierać. :)
Ewuś cudowne kolejne pchełki. Zamawiam białego kogutka dla moich panienek. I... prosiłabym o zdjęcie czarnych silek :)
Majcz, należę do związku hodowców drobiu - PZHGRiDI, a dokładnie do bydgoskiego stowarzyszenia. Obrączkuję ptaki by je wystawiać i móc zidentyfikować.
Tak, to ten Czersk :)
Dorotko, chcesz zdjęcia styczniowych czy wiosennych czarnuszków? Jeśli kogucik będzie, nie ma sprawy :)
Ha, i tych i tych. :)
Widzę że wdepnąłem w gniazdo ptasiarek ;-)
Żeby nie było że czasem nie mam do czynienia z ptaszkami przywiązanymi do ludzi, popatrz na zdjęcie http://imageshack.us/photo/my-images/21/img0284xaj.jpg/ to prawdopodobnie uciekinierka z hodowli ale zdążyła już całkowicie zdziczeć. Dwa lata temu razem z dzikimi kaczkami kręciła się na pobliskim jeziorze, będąc tak samo jak one płochliwa. Czy wiesz co to za kaczuszka?
A o Czersk pytałem bo ponad 30 lat temu uczyłem się w TL w Tucholi.
To cyraneczka europejska, więc raczej nie uciekinierka.
I jak ci się podobało w naszych stronach? :D
Prześliczne masz kurki! Kocham! Kocham! Kocham je wszystkie!
Dziękuję Marianno :)
Ta kaczuszka swego czasu zrobiła spore zamieszanie w światku ornitologicznym, to podobno cyraneczka bajkalska ale były też głosy że to jakiś mieszaniec.
A Bory Tucholskie , jeden z piękniejszych okresów w moim życiu ;)
Wszystko możliwe. Pewnie trzeba by ją złapać i dokładnie obejrzeć :) Więc zostaje zagadka.
Chyba pojadę sobie na grzyby :D
Zapraszam!
Prześlij komentarz