piątek, 20 kwietnia 2012

A oto i kurczątka

Najświeższy lęg, maluchy 1-2 dniowe :D
Jest ich 14 szt w tym 1 cudowne seramiątko po mojej parce seram.


 Dumni rodzice :D

 A tu jedwabiste z końca stycznia. Wyrosły, nie?





2 komentarze:

Agnieszka Hubeny-Żukowska pisze...

Ewo! Odzyskałam Internet! Jeszcze raz dziękuję Ci za wspaniały dzień no i za przepiórki!! Kurze ziarnko zostało zasiane!! Planujemy budowę dużego kurnika. Gorące pozdrowienia dla całej Twojej rodzinki!! Zamieszczam na blogu Twoje zdjęcia. Jeszcze raz pozdrawiam

Ewka pisze...

To ja dziękuję za odwiedziny :)
To był bardzo mile spędzony dzień. Cieszę się, że mąż został zarażony kurzą chorobą :D haha
pozdrawiam