środa, 20 lutego 2013

Początek i koniec

Dziś narodziło się nowe życie.
Nowy puszysty kurczaczek.


Ale sznurówka też musiała coś zjeść...
....było mniej przyjemnie.


3 komentarze:

scrapkowa maniaczka - Dorota 71 pisze...

Kurczak cudny. A co bylo pierwsze? Jajko czy kura?
O Sznurówce nie wspomnę. Masakra.

Ewka pisze...

Dziękuję :D
Pierwsza była oczywiście kura ;P

Naturysta93 pisze...

Fajny kurczak :)